Sunday, June 23, 2013

Morszczyn pęcherzykowaty (Fucus vesiculosus)

                               
Jest to glon, roślina dna morskiego długości ok. 1 metra, brunatna, wielokrotnie rozgałęziona widlasto, szerokości ok 2 cm, której pęcherzyki powietrza występujące dosyć gęsto na łodyżkach pozwalają roślinie sięgać do powierzchni wody a tarczowaty jej chwytnik trzyma się dna.
Do celów leczniczych zbiera się świeże plechy, wyrzucone przez fale, czyści od wszelkich zanieczyszczeń i suszy w naturalnych warunkach w cieniu oraz w przewiewie.
Roślina ta jest źródłem przyswajalnych związków jodu, niezbędnych do wytwarzania przez tarczycę hormonów tyroksyny i trójjodotyroniny. Hormony te przyspieszają w organizmie procesy przemiany materii, zapobiegają przerostowi gruczołu krokowego i otyłości. Polisacharydy - kwas alginowy oraz pokrewne mu związki, mają korzystny wpływ na czynności układu pokarmowego.
Morszczyn oraz jego przetwory stosuje się w niedoczynności tarczycy, wywołanej niedoborem jodu. Może służyć jako źródło mikroelementów dla osób starszych i po przebytych ciężkich chorobach. W chorobach przemiany materii sam działa słabo. W połączenie z innymi ziołami daje lepsze wyniki. Stosuje się go również w leczeniu uporczywych zaparć, szczególnie u osób otyłych.

Odwar z 1/2 łyżeczki wymieszanej w szklance wody pijemy 2 do 3 razy dziennie lub też zażywamy sproszkowane ziele 2-3 razy  dziennie po mniej niż pół łyżeczki bardzo obficie popijając - przeciw miażdżycy, zwapnieniom tętnic, niedoczynności i nadczynności tarczycy, w kuracjach odchudzających.
Przyjmować można go również w ilości 1-2 łyżki proszku dwa razy dziennie wymieszane w 1/2 szklanki wody jako łagodnie działający lek przy zaparciach i poprawiający złą przemianę materii.

Dla poprawy smaku można dodawać trochę soku owocowego czy też przyjmować go z dodatkiem miodu, dżemu czy powideł.

1 comment:

  1. Super wpis, dzięki! Czuję się zdecydowanie zachęcona, żeby wypróbować działanie morszczyna :) Nie dość, że mam od dłuższego czasu problemy z tarczycą, to co więcej, dokuczają mi także bóle reumatyczne.

    ReplyDelete